Kultury Świata #6 Wojciech Wojtczak: Nowa Zelandia
Kultury Świata #6 Wojciech Wojtczak: Nowa Zelandia – raj na drugim końcu świata, czy mit?
Wpadnijcie do Zamku na pierwsze po wakacyjnej przerwie spotkanie z cyklu Kultury Świata. Tym razem Wojciech Wojtczak zabierze was na koniec świata, czyli do Nowej Zelandii. Tak Ania i Wojtek Wojtczakowie piszą o swojej wyprawie: „Planując naszą czteromiesięczną podróż, będącą swoistą przerwą od życia, na początku nawet nie braliśmy pod uwagę tego leżącego na drugim krańcu świata wyspiarskiego państwa. Decydując się jednak na tak długą podróż (pojęcie względne) mogliśmy popuścić trochę wodze fantazji. Idąc tym tropem pomyśleliśmy: skoro jedziemy na tak długo zobaczmy kawałek Australii i start rejsu Sydney-Hobart. Następnie pomyśleliśmy: skoro będziemy już tak daleko, to zobaczmy magiczną Nową Zelandię. Tyle się o niej słyszy. Że jest taka piękna, czysta (popularne hasło „Pure New Zealand”) i dzika. Rzeczywistość zweryfikowała nasze dotychczasowe wyobrażenie o kraju kiwi…”.
Wojtek Wojtczak, tak pisze o sobie i swojej żonie Ani: na co dzień żyjemy jak przeciętni Polacy, nie lubimy tego, co wszyscy – poniedziałku, polityków, deszczowego listopada oraz korków w mieście. Lubimy za to odrywać się od codzienności uciekając w sport, taniec (tylko Ania!), spotykając się z ludźmi oraz wyjeżdżając. Niby im dalej, tym lepiej, ale staramy się też cieszyć weekendowymi wyjazdami w okolice naszego Wrocławia oraz w góry. A jeśli mamy więcej czasu – wybieramy to „dalej”.